Europa
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 22: Chorwacja, plażowanie i organy (morskie!)
Etap Chorwacja! Jeżeli oglądając nasze zdjęcia z Chorwacji, macie wrażenie, że opalanie, kąpanie, szalone skoki do wody i ogólne plażowe rozbestwienie to jedyne co robiliśmy w tym kraju – to nie mijacie się bardzo z prawdą. Chorwacja to skały, słońce oraz woda tak czysta i turkusowa, że aż trudno w to uwierzyć. Obraz ten dopełniają spektakularne zachody słońca, w trakcie których świat wygląda zupełnie, jakby ktoś włączył czerwoną żarówkę, białe dachy, piękne góry, skały i głośne cykady… Tak, wiemy. Jest czego zazdrościć. Dla porządku należy jednak dodać, że Chorwacja to młody kraj, po którym widać wciąż ślady działań wojennych z 1994 roku. Oddalając się od autostrad i głównego szlaku turystycznego…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 21: Włochy i Słowenia stereotypy i fakty
Makaroniarze, maminsynki, leniuszki komunikujący się krzykiem- tyle o Włochach mówią stereotypy. Obalamy każdy z nich. To nie stereotypy- to fakty! Może obraz jest trochę przejaskrawiony, ale podczas pobytu w prawie-słonecznej Italii odnosi się niepohamowane wrażenie, że całe zło świata spłynęło na ten kraj i ukradło Internet, zabrudziło plaże oraz ulice, zanieczyściło morze i schowało wszędzie terminale do płacenia kartą. W ramach zachowania równowagi we wszechświecie Włosi otrzymali sjestę, która OCZYWIŚCIE wypada w czasie największego głodu statystycznego Polaka. Dość narzekania Byłoby wielce niesprawiedliwe wrzucać cały naród do jednego worka, bo w końcu spotkaliśmy wielu miłych ludzi. Ok… no kilku ich było. Hhm, ok, jeden był – Max mu było na imię.…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 20: Francja ponownie
Francja, część druga, powrót. Pierwszy nocleg spędziliśmy nad cudownym jeziorem. Oczarowała nas czysta woda i wspaniałe gwiazdy na nocnym niebie. Wszystko było by super gdyby nie jeden malutki, maciupeńki szkopuł, który zainspirował nas do stworzenia nowego portalu www.kupaprzynamiocie.eu (domyślcie się). Wraz z następnym przystankiem cofnęliśmy się w czasie wprost do średniowiecznego zamku w Carcassone. Szybki śniadaning na murach i zwiedzanie niesamowicie klimatycznych uliczek pozwoliło nam się na chwilę poczuć jak na w zamku Jana z Nottingham. Jeszcze tego samego dnia poznaliśmy dwóch Francuzów z którymi spędziliśmy wieczór pijąc soki rozmawialiśmy o filozofii w języku, pieszczotliwie nazwanym „frangielskim” (migowym?!). Impreza odbyła się na parkingu plażowym, przy którym nota bene znajdował się…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 19: Barcelona!
Barcelona- notkę o tym mieście warto zacząć od podziękowań (raz jeszcze i raz jeszcze) dla naszej „Hostówki” Magdy. Magda ugościła nas przez trzy dni oddając nam we władanie, po zarząd i berło salon i kuchnię (jaaaazda- obiady na wypasie). Yhm, ale o czym to ja, a tak BARCELONA. Moim osobistym zdaniem (a wierzę, że ekipa w pewnym stopniu je podziela) Barcelona jest jednym z najlepszych miejsc jakie odwiedziliśmy. Może nie jest najpiękniejsza, nie powala zabytkami jak Paryż, nie miażdży pogodą jak Porto, nie ma tak fascynujących miejsc jak Turku… dobra, żartuje, ale Barcelona ma to wszystko co potrzebne do szczęścia przeciętnemu zjadaczowi chleba. No bo, podliczmy szczerze: Odległość do morza:…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 18: Zwiedzamy południową Hiszpanię
Przypadło mi opisać południową Hiszpanię razem z Gibraltarem i Andorrą. I to krótko, bo plecy w pisaniu notek mamy oooolbrzymie. Południowa Hiszpania! Jest parę słów-kluczy, których po prostu trzeba użyć, gdy mówi się o tej części Europy. Najprostszym i od razu wpadającym mi do głowy jest porażający żar. Temperatura na południu Hiszpanii osiąga takie wartości, że nawet najbardziej wytrwałym słońcoentuzjastom mózg się gotuje, a białko we wszystkich komórkach ścina się z głośnym skwierczeniem. Ma to swoje zalety, można smażyć na masce samochodu. Było nam tak gorąco, że nie przepuszczaliśmy żadnej okazji, żeby się schłodzić. Fontanny, morze, ocean, toalety… no, słowem każdy zbiornik wodny służył nam do tego, żeby wylewać sobie…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 17: Sintra i wizyta na końcu świata
Nie tylko Lizbońską katedrę udało nam się zwiedzić w wersji „oszczędnościowej”. Zachęceni sukcesem poprzedniej akcji jeszcze kilkakrotnie zwiększaliśmy zniżkę na bilet studencki do 100%. Zaraz po opuszczeniu Lizbony wybraliśmy się do Sintry. Jest to niewielkie miasto, położone na malowniczych wzgórzach, pełne wartych zobaczenia zabytków. Stanowiła kiedyś ucieczkę bogatych lizbońskich kupców przed zgiełkiem miasta. Wiele lat wcześniej powstał tam ufortyfikowany zamek Maurów, następnie zauroczeni krajobrazem portugalscy królowie obrali Sintrę na swoją letnią rezydencję. Wszystko, jakby powiedziała Kasia – piękniste! W 1995 r. Sintra została przecież wpisana na listę światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Nam z całego zestawu najbardziej spodobała się Quinta da Regaleira. Omijając obowiązkową opłatę za bilet bezpardonowo wcisnęliśmy się tylnym…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 16: 3ODA czyli jak dostać się do katedry wyjściem
Był to pochmurny poranek w turystycznej dzielnicy Lizbony. Blade słońce wisiało na niebie, a cienie, jakby od niechcenia, zarysowywały kontury starych kamienic. Strzeliste wieże katedry wbijały się w niebo jakby chciały kogoś wkurzyć. Na szczęście Zeus spał – w przeciwieństwie do trzech par japonek pląsających po bruku. Postacie do których należało to, jakże liche obuwie, nie chciały wychylać się z wszędobylskiego, tłustego i ociekającego potem tłumu. Starały się zachować pozory i „wtopić” w zwiedzających, którzy tego dnia gromadnie przybyli do górującego nad deptakiem Domu Bożego. Japonki początkowo nie wyróżniały się, brnąc w pochodzie Canonów i Nikonów, jednak moment wystarczył, aby zniknąć z oczu stojącemu za nimi Japończykowi z dużym jak…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 15: Portugalia, plażowanie i odpoczynki pod mostem
Ach, Portugalia! Pierwszą rzeczą, jaką zrobiliśmy zaraz po wjeździe do Portugalii było ogromne pranie. Zaczęliśmy od przerwy na obiad i kąpiel nad rzeką przedzielająca Hiszpanie i Portugalię. Niczym grupa wędrownych Cyganów między drzewami rozwiesiliśmy sznurki a na nich malownicze, kolorowe, mokre majtki. A kiedy nie starczyło miejsca ustroiliśmy też całego busika. Piknikujące portugalskie rodziny nawet nie wyglądały na zdziwione. Musimy zacząć naszą opowieść o Portugalii od pewnego wstępu: Kasia bywała tu już kilkakrotnie, mówi trochę po portugalsku i była dla nas wszystkich świetnym przewodnikiem po tym pięknym kraju. Odwiedziliśmy wiele miejsc, które przywołały fajne wspomnienia i spotkaliśmy kilkoro jej znajomych. Na samym początku niemile zaskoczyły nas ceny. Tankowanie trochę bolało, a…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 14: Hiszpania Północna
Hiszpania północna – nasz trip przez tą część Europy może zostać ujęty na dwa sposoby. Pierwszy, jako charakterystyka pięknego, ale mało turystycznego regionu. Z drugiej jako opis „męczeńskiego” życia podróżnika. Zajmiemy się tą pierwszą częścią, natomiast tej drugiej poświęcimy osobną notatkę. Hiszpania Północna obejmuje takie regiony geograficzne jak Baskonia i Galicja, stanowi poniekąd odpowiednik Polski wschodniej czy południowych Włoch. Mało turystów, a widoki jak z okładki National Geographic- urokliwie. Tutaj dodatkowo „czystki turystyczne” zostały spotęgowane przez działania Basków walczących o autonomię regionu. A szkoda! Bo góry „wchodzące” do oceanu robią niesamowite wrażenie, zwłaszcza przy porannej kawie (zacne śniadanie to podstawa). Jakby dorzucić do tego Pireneje i Picos do Europa, to…
Wyprawa dookoła Europy EXT 2011 Odc 13: Bordeaux, wydmy i pamiątki
Dotarliśmy do Bordeaux! A tak w ogóle: Francja. Piękny kraj. Gdyby nie Francuzi. Nie, żarty, żartami, ale poważnie chyba możemy powiedzieć, że wszystkich nas Francja zaskoczyła na plus. Piękny, niesamowicie zadbany i poukładany kraj, z olbrzymią ilością zabytków praktycznie w każdym większym mieście. Oczywiście musicie wziąć pod uwagę, że: Nie jesteśmy obiektywni. Tutaj wino kosztuje ok 1 euro, a pyszny, wielki Brie 1,40 euro (co po dodaniu bagietki za 39 centów i oliwek daje amejzing obiad). Tak, nadal nie jesteśmy obiektywni i to właśnie z tego powodu. Ale, ale, lećmy po kolei. Po wyjeździe z Paryża zawitaliśmy do Chartres, gdzie zobaczyliśmy piękną katedrę z XIII wieku. Zebraliśmy się bardzo, bardzo…